HARVARD UNIYERSITY 1E E II R I LIBRARY OF THE Museum of Comparative Zoology MUZEUM IMIENIA DZIEDUSZYCKICH WE LWOWIE. XI. MUZEUM IMIENIA DZIEDUSZYCKICH NOWE SKAMIELINY MIOCENU ZIEM POLSKICH OPRACOWAŁ Dr. WILHELM FRIEDBERG z 6 rycinami w tekście i 3 tablicami. WE LWOWIE NAKŁADEM MUZEUM IMIENIA DZIEDUSZYCKICH 190 7. z I. Zwiąkowej drukarni we Lwowie ul. Lindego 1. 4. W jesieni roku ubiegłego odstąpił mi łaskawie Zarząd Mu- zeum im. Dzieduszyckicłi celem oznaczenia niektóre ska- mieliny ze zbiorów swoich. Były to formy nie dające się ozna- czyć we Lwowie z żądaną ścisłością, ponieważ u nas są w ogóle utrudnione prace paleontologiczne wobec braku porównawczego materyału i dosyć skąpej literatury. Zimę zeszłoroczną spędzi- łem we Wiedniu, a środki tamtejsze, w szczególnie zaś Muzeum Nadwornego, gdzie pracowałem, umożliwiły mi tę pracę. Na- stępnie porównywałem oddane mi okazy z okazami zbiorów muzeum geologicznego w Lyonie i w Turynie : pierwsze z nich, gdzie pp. Deperet i Roman pracują nad monografią przegrzeb- ków, nadaje się szczególnie do prac w tej rodzinie mięczaków, bardzo bogate zbiory w Turynie zawierają oryginały do naj- nowszej monografii Bellardiego i Sacci i już z tej przyczyny, nie licząc ich obfitości, są nader cenne. Ilość opisanych w tej pracy gatunków jest wprawdzie nie- znaczna, ale przecież, jak sądzę, jest pożądanem ogłoszenie i tego drobnego przyczynku do naszej mioceńskiej fauny. Wciągu tegorocznej jDodróży przekonałem się , studyując zbiory obce i zbierając w okolicy Wiednia, w północnych Włoszech lub we falunach południowej Francyi, że miocen ziem polskich nie ustępuje obcemu zarówno co do bogactwa, jak i dobrego zachowania się skorup. Nadto zawiera on wiele form nowych i różniących się od analogicznych Europy środkowej i zacho- dniej , co zrozumiałem jest już chociażby ze względu na zna- czne geograficzne odległości. Osady morza mioceńskiego na naszych ziemiach są z małymi tylko wyjątkami utworami przy- brzeżnymi i to piaszczystego, płytkiego morza, a w takiem roi się od resztek zwierzęcych. Wskutek wielkiej ilości osobników, były tu warunki powodujące dążność do zmian, a przez to wy- twarzanie się nowych gatunków. Bardzo dobrze można obser- wować ten objaw u małych gatunków przegrzebka, których wytworzyło się u nas tak wiele, jak może w żadnem innem miejscu Europy. 1 Mimo bogactwa gatunków i osobników leżały u nas odło- giem prace paleontologiczne. Przed 70 laty powstały wprawdzie prace podstawowe dla miocenu naszego, ale zrobili je obcy z małymi wyjątkami. Monografie Puscha, Eichwalda, Duboisa, prace Reussa, Andrzejowskiego, Zborzewsl<:iego są zawsze jeszcze decydującemi przy oznaczaniu mięczaków naszych, chociaż systematyka mięczaków postąpiła przez ten czas znacznie. Ułatwia nam pracę znacznie monografia M. Hórnesa, która uwzględnia i skamieliny ziem polslvich, chociaż i ona jest już pod niejednym względem przestarzałą. W nowszycli czasach mamy bardzo mało prac paleontologicznych: Hilber, Niedźwie- dzki, M. Łomnicki, zwłaszcza pierwszy, dostarczyli opisów pe- wnej ilości gatunków. Objaw ten jest zresztą zrozumiałym, jeżeli uwzględnimy, że pracę naszych geologów pochłaniały przedewszystkiem studya stratygraficzne. Jedynym paleontolo- gicznym dorobkiem były listy oznaczonych skamielin, a gdzie- niegdzie nowe gatunki wydzielone wprawdzie, ale ani nie opi- sane , ani nie narysowane. Tymczasem nasze mioceńskie skamieliny mają nierzadko doniosłe znaczenie dla paleontologicznych prac miocenu całej Europy. Przykładem może być n. p. Pecten Besseri Andrz., który to gatunek wydzielają wprawdzie z miocenu Wiednia i Francyi, ale bezpodstawnie, gdyż z opisem Andrzejowskiego i jego ry- ciną zgadzają się tylko okazy znajdowane na ziemiach polskich. Cerithiutn lignitarum Eichwalda wydzielano również niesłusznie, a dopiero w nowszych czasach zdołano spostrzedz omyłkę. Roz- strzygnąć wszakże sporną kwestyę , czy typowe C. lignitarum istnieje, lub nie, mogą jedynie okazy pochodzące z naszego miocenu. Obecaie mamy już znaczne materyały skamielin z zakresu tej formacyi. Muzeum im. Dzieduszyckich we Lwowie, Komisyi Fizyograficznej w Krakowie, nadto instytuty geologiczne obu naszych uniwersytetów i politechniki lwowskiej posiadają zbiory tak obfite, że możnaby zacząć myśleć o ich opracowaniu. By- łoby jednakowoż wskazanem wyeksploatowanie jeszcze tych miejscowości Wołynia i rosyjskiego Podola, z których pochodziły materyały Eichwalda i Duboisa, a Korytnicy i innych miejsc w Królestwie. Opracowanie całości musiałoby nastąpić przy możliwie najszerszem uwzględnieniu i korzystaniu ze zbiorów zagranicznych, ażeby praca nie była jednostronną i nie tylko przemijającego znaczenia. w dzisiejszych czasach wzmożonego ruchu naukowego, zwłaszcza za granicą, powstaje wiele małych prac paleontolo- gicznych, obejmujących opisy kilku lub kilkunastu nowych ga- tunków. W powodzi ich trudno się zoryentować i niejedna z nich ginie w zapomnieniu, chociaż niesłusznie. Większe mo- nograficzne prace znane są lepiej, z nich zresztą łatwiej korzy- stać, a trudno je przeoczyć, dlatego też należałoby u nas do nich zmierzać. Bezsprzecznie trudniejszą jest u nas praca w tym zakresie; brak porównawczego materyału i literatury z jednej strony, a z drugiej znaczne oddalenie od centrum Europy, gdzie są wielkie zbiory, utrudniają nam pracę znacznie. Przecież jednakowoż należałoby starać się o polepszenie tych warunków przez gromadzenie porównawczych zbiorów, a kompletowanie literatury, do czego naturalnie dążyć muszą w pierwszej mierze zbiory uniwersyteckie i ich biblioteki. Mimo ostatnich uwag, przedkładam obecnie tylko małą pracę obejmującą kilkanaście gatunków. Oby ona ł)yła jedną z cegiełek, które ułatwią budowę przyszłej monografii miocenu ziem polskich ! UWAGI GEOLOGICZNE. Wydaje mi się, że jest wskazanem, abym w kilku słowach omówił miejscowości, z lvtórycłi pocliodzą opisane skamieliny. Z wyjątkiem okazów z Miodoborów (Pecten fasciculatus Millet i Rissoa dubia n. sj^.) które są sarmackimi, wszystkie inne po- chodzą z tortonienu. Miejscowości te możnaby zebrać w nastę- pujący sposób. Okolica Lwowa dostarczyła przedewszystkiem prze- grzebków. Z Wulki pochodzi P. cf. Haueri Micht., być może z warstwy zielonych piasków pod warstwą litotamniową, które wedle M. Łomnickiego są bogate w przegrzebki. Z Kortumówki (Góra Kleparowska) są bardzo liczne okazy gat. P. Neumayri Hilb. \ to albo jako forma ty pica , albo jako var. crassior; do- starczyły ich górnolitotamniowe piaskowce, odsłonięte nad oko- piskiem, zaliczane przez M. Łomnickiego do piętra górnolito- tamniowego. P. Neumayri var. Kneri pochodzi z Karaczynowa, gdzie jest niejako główna siedziba tej odmiany. W kamienio- łomie »nad Malinnikiem« (M. Łomnicki: Tekst do X, zeszytu Atlasu geol. Galicyi część I. str. 140—141) są u góry silnie roz- winięte zielonawe piaski, obfitujące w tę skamielinę, wyżej le- żąca warstwa erwiliowa zawiera go również. Rokitno koto Brzuchowic dostarczyło kilka skorup gatunku P. Neumayri var. crassior z warstw naderwiliowych M. Łomnickiego. Olesko, Jasionów, Podhorce, Hołubi ca. Piaski ze skamielinami tworzą w tych miejscowościach równorzędny poziom, tak obfitujący w skamieliny, jak może niewiele okolic. Hołubica jest wprawdzie dostatecznie znaną z bogactwa ska- mielin, ale dotychczas j)ublikowany wykaz Hilbera zawiera tylko 57 gatunków, w rzeczywistości jest ich co najmniej 2 razy i\\e ; najobfitszy materyał stąd w Muzeum Dzieduszyckich nie jest jeszcze jednakowoż opracowany. Ze skamielin opisanych w tej pracy pochodzą z Hohibicy : Clava bidetitata Grat. „ (?) ligniłarum Eichic. Tynipanoto7nns Duhoisi M. Horn. Actaeon semistriaius Fe7\ Melania (?) (Striatella ?) n. sjj. Rissoina costellata Grat. Patella cf. pyramidalis Rov. Cytherea erycina L. Pholas dactylus L. Pholadidaea papyracea Sol. Pecten flavus Dub. „ „ Dub. var. rectangulus. „ „ Dub. + P. Neumayri Hilb. ,, ., sp. nova indet. Z piasków w Jasionowie mam Cerithiella dertobicarinata Sacco. Zwrócę uwagę na to, że obecnie z powodu budowy drogi we wsi powstały nowe odkrywki zawierające skamiehny. Z Oleska (Biała Góra) pochodzi tylko Glava bidentata Grat. Dodam, że zdanie, jakoby piaski bogate w skamieliny leżały wprost na kredzie (tekst do zesz. 7. Atlasu Geologicznego Galicy i str. 99.) nie jest słusznem ; obecnie założono tam ka- mieniołomy poniżej warstwy piasku i wskutek tego całkowity profil jest wyraźniejszy, a w szczególności następujący: glina dyluwialna 075 m. ił siwy nieco łupkowy z niewielką ilością skamielin . 075 * piaski jasne ze skamielinami, tworzące z wierzchu war- stwę żwiru skorupowego 2 » piasek zielono-siwy prawie bez skamielin . . . 1 » wapień litotamniowy ze skamielinami, wkładkami iłu . 1V2 ^ Skamiehny znane dotychczas z Oleska pochodzą z warstwy jasnego piasku. Smółno (koło Brodów) wspomniałem przy omawianiu gatunku Clava bidentata Grat. Skamieliny tamtejsze pochodzą ze żwirowiska dyluwialnego (M. Łomnicki, tekst do 7. zeszytu Atlasu geol. str. 52.) i są silnie starte. Borki Wielkie koło Tarnopola dostarczyły kilku prze- grzebków, między nimi nowego gat. P. Depereti. Dzisiaj nie są tak dobrze tam odsłonięte piaski ze skamielinami jak dawniej, 6 ponieważ odkrywka koło toru kolejowego jest nieco zasuniątą. Piaski leżą tu pod marglowatymi i piaszczystymi iłami, w które wtrącone są płyty wapnistego piaskowca. Z Galicyi pochodzą jeszcze 2 okazy sarmackie, oba z Mio- doborów. Pesten fascieulatus nie ma podanej bliższej miejsco- wości, tylko >Miodobory< Rissoa dubia n. sp. pochodzi zaś z Horodnicy koło Skałatu. Dentalium cf. mioeenicum Micht. pochodzi z Busz cza ku NW. od Brzeżan, bliższego określenia warstwy brak. Z Wołynia użyłem w tej pracy okazów ceritiów z miej- scowości : Morozicha, Butyń i Zapadnia, Ttirritella Rabae Niedź. var. pochodzi z Lewordy*). Jakkolwiek nie mogłem odszukać na mapach tych miejscowości, a » Słownik geograficzny « nie daje przeważnie informacyi w tej mierze, to przecież nie ulega wątpliwości , że miejscowości te leżą koło Krzemieńca Wołyńskiego, a miocen ich należy do tej kategoryi utworów, które już Eichwaldowi i Duboisowi dostarczyły obfi- tych materyałów. Byłby już największy czas, aby zbadać i wy- eksploatować te miejscowości. Z Korytnicy, której głębinowe iły są równoważne z iłami badeńskimi w okolicy Wiednia , miałem tylko Tynipanotomus Duboisi M. Horn. Z Pińczowa wreszcie pochodzi P. Romani n. sp. (wap. litot.). Po tych objaśnieniach mogę przejść do właściwej części mej pracy. '■) Miejscowość ta nie jest identyczną z Lewordą koło Żółkwi. GASTROPODA. Buccinum L. Bticcitium (Hima) Notterhecki R. Hornes i Aiiinger. Tabl. I. fig. 1 a, b. R. Hornes u. Auinger: Die Gastropoden der Meeres-Ablageriingen d. I. u. II. Mediterranstufe. Zeszyt 3, str. 137 — 8, tabl. XIII, fig. 37 — 38. Testa differt a forma typica 'minus firmis costis trans- 7)ersis et duobus varicibus in ultimo anfractu. Tamen censeo differentiam eam non sufficere ad novum genus statuendum. Loc. Halicia orientalis. Jeden okaz niewiadomego pochodzenia zaliczam tutaj ; w zbiorach podano tylko Galicyę wschodnią jako miejsce zna- lezienia. Okaz jest 9 mm. długi, przy największej szerokości 5*5 mm., 5 zwojów zachowało się, dwu pierwszych brak. Zwoje płaskie, bardzo słabo wypukłe, na nich około 14 podłużnych że- berek, które są ostremi, poziomemi liniami (4 na jednym zwoju) przecięte w ten sposób, że w miejscu zetknięcia się powstają guzki. Zwój ostatni jest silnie wypukły, zajmuje trzecią część skorupki. Ujście owalne, podłużne, na wardze prawej od środka cztery ząbki wyraźne, na zewnątrz jest ona zgrubiałą. Warga lewa wyłożona, nakrywa wrzeciono, które ma na sobie kilka zmarszczek, jakgdyby fałdów. Na zwoju ostatnim są 2 podłużne, wałkowate zgrubienia, czego brak u okazów opisanych przez R. Horn es a i Auingera. Dalszą różnicę widziałbym w tem, że u mego okazu poziome linie są słabsze od pionowych żeberek, o czem ci autorowie u swoich okazów nie wspominają. Sądzę jednakowoż, że przecież te różnice nie są tak ważne, aby nie uznawać tożsamości gatunku. Turrilella Liam. Turritellii Iłabne Niedźw. var. Tabl. I. fig. 2 a, b. Anfractus non convexi, sed leviter excavati, in ąuoąue an- fractu duo cingula crassiora, guorum inferius in medio an- fractu situm, superius inter eum et suturam. Cingulella plu- rima, oculo non conspiciuntur. Loc. Leworda (Yolhynia). Turritella Rabae opisana przez Niedźwiedzkiego^ z Grabowie koło Bochni jest wcale częstą w miocenie zachodniej Galicyi, nie znaleziono jej natomiat we wschodniej części kraju. Dwa okazy przedstawione na rycinie pochodzą z Lewordy na Wołyniu. Jakkolwiek kształt zwojów przedstawia pewną różnicę w porównaniu z okazami typowymi, ponieważ zwoje są nieco wklęsłe, to przecież cecha ta jest nieco zmienną, ponieważ już okaz drugi przedstawiony na rycinie (b) ma zwoje mniej wklęsłe, nawet w dolnej części skorupki nieco wypukłe. W szczegółach innych (rozmiary, ilość zwojów, ich rzeźba) zgadzają się te okazy z typową T. Rabae, albowiem każdy zwój jest opatrzony dwoma wyraźnymi, poziomymi pierścieniami, z których dolny znajduje się w połowie zwoju, górny zaś w po- łowie oddalenia j^omiędzy nim, a górnym szwem. Zresztą są zwoje opatrzone licznymi, poziomymi prążkami, lecz te są wi- doczne dopiero pod lupą. Cerithiopsis Forb. i Handl. Cerithiopsis dertobicarinata Sacco. Sacco: I moluschi d. terreni terziarii del Piemonte et delia Liguria. Część 17, str. 70, tabl. III, fig. 86. Jeden okaz, smukły, 3 mm długi, 1 mm szeroki, złożony z 8 zwojów. Są one u góry daszkowate, w środku pionowe i tutaj znajdują się dwie poziome obrączki; u podstawy każdego *) J. N i e d ź w i e d z k i : Zur Kenntniss der Fossilien d. Miocans bei Wie- liczka und Bochnia. Sitzungsber. d. Wien. Akademie d. Wissensch. Tom 94, oddział I., 1886 r. 9 ze zwojów jest jeszcze jedna, mało wyraźna, słaba ol)rączlia. Cała skorupka jest opatrzona około 12 podłużnemi żeberkami, które sprawiają, że poziome obrączki są perełkowane. Na osta- tnim zwoju znajdują się poniżej dwu obrączek głównycti, jeszcze dwie obrączki słabe. Ujście okazu nieco zniszczone, widać, że kanał jest krótki w tył zgięty. Fig. 1. Cerithiopsis dertobicariuata Sacco. Jasionów. 1X10. 01<:az pocliodzi z Jasionowa. Opisałem i narysowałem go ponieważ gatunku tego nie znano dotycliczas z naszego mio- cenu, a rycina znajduje się tylko w monografii Sacci nie dla każdego dostępnej. Przed niedawnym czasem wydzieliłem ten okaz z Nisko wej, okazy tamtejsze są nieco szersze. Clava Martin. Clava bidentata Grat. Rozróżnienie trzech następujących gatunków rodzaju Ce- rithimn (w dawnem znaczeniu) C. bidentatum Grat. C. ligni- tarum Eichw. i C. Duboisi M. Horn. jest możliwem przy uwzględnieniu następujących nowszych prac: Dollfus et Dautzenberg : Sur quelques coąuilles fossiles... de fa- luns de la Tourraine. Journal d. Conchyliologie tom 47. r. 1899. K. Bauer: Zur Konchylienfauna des Florianer Tegels. Mittheilun- gen des naturw. Yereines fiir Steiermark r. 1899. Graz 1900. R. Hórnes: Neue Cerithien aus der Formengruppe der Clava bi- dentata. Sitzungsber. d. Wiener Akademie , math. naturw. Classe t. 110. r. 1901. Dollfus et Dautzenberg separaverunt G. bidentatum Grat. a C. lignitarum Eichw. et ultimam speciem conju7ixerunt cum 10 C. Duboisi M. Horn. Quae tres species debent separari ut R. Hornes demonstravit. In Muzeo Dzieduszyckiano sunt testae, qiiae illis tribus speciebus respondent. Typica Glava biden- tata facilius est disting^ienda propter varices et dentes duo ; plures testae e Hołubica et Yolhynia sine varicibus ac denti- bus, 7ninores quam Cl. bidentata et planis anfractibus res- pondet C. lignitarum Eichiu. (non M. Hornes). Typieum C. Duboisi M. Hornes ( = C. lignitariim Dollf. et Bauiz.) differt a C. lignitarum Eichw. interior e ultimo anfractu, transverso- ovali apertiira, brevi columella et forma aperturae , quae ge- neri Tympanototnus respondet. Si apertura non est bene con- servata , eae duae species non possunt certę distingni. C. li- gnitarum non potest cuicunąue generi juste adnumerari propter labia aperturae semper non integra. Tamen speciem eam ad genus Clava pertinere posse non negaverim. Clava bidentata Grat. jest gatunkiem dobrze znanym i wcale częstym w naszym miocenie. Największe okazy Muzeum Dzieduszyckich (Smólno koło Brodów) są 7 cm. długie, a 2*2 em_ szerolvie, l<:ąt szczytowy jest nieco ostrzejszy zwyczajnie (nie zawsze), jalc u innych gatunków (26-30°), a często zauważyć można, co zresztą jest wspólnem dla wszystkich tych trzech gatunków, że jest tępszy u pierwszych zwojów niż u ostatnich, ponieważ skorupka ma profil słabo wypukły, gdyż pierwsze zwoje rosły nieco silniej na szerokość niż ostatnie. Rozpoznanie otworu ustowego, który u okazów muzealnych jest zawsze zni- szczony, utrudniają nam niedokładne ryciny w pracy Bauera (ryc. 8. na tabl. I. jest błędną, ryc, 9. lepszą), o niedokładności ich wspomina zresztą Bauer a także i R. Hornes, który widział okaz narysowany. Natomiast w pracy Dollfusa i Dautzenberga (tabl. IX. fig, 1. i 2.) przedstawiono dobrze kształt otworu, który rozstrzygnął o przynależności C. biden- tatum do rodzaju Clava. Ponieważ u nas nie znaleziono dotychczas okazu z dobrze zachowanem ujściem, przeto musimy wydzielać ten gatunek, zwracając uwagę na inne cechy, które podaje szczegółowo R. Hornes w tabeli zawartej w swej pracy, zwłaszcza uwzględnia- jąc obecność dwu zębów pod każdem wałkowatem zgrubieniem, z których górny jest silniejszy i wydłużony równolegle do głównej osi skorupki, dolny zaś słaby. Zauważyć jednakowoż muszę, że obecność dwu wypukłych fałdów na wrzecionie, 11 o których R. Hornes wspomina, nie jost cechą istotną, okazy muzeahie mają przeciwnie często wrzeciono gładkie, chociaż zapewne przeważnie przez starcie, zwyczajnie jest jeden fałd wyraźny, rzadziej jeden silny, a drngi słabszy. O obecności jednego tyllvO, ale silnego fałdu wspomina zresztą i M. Hornes opisując C. lignitarum (==C. bidentatum). Gatunek ten należj'- do rodzaju Clava. Ujście jego jest tem charakterystyczne, że warga prawa przyczepia się wysoko i jest wyłożona. Warga lewa jest krótka, nie styka się z wargą prawą u góry, natomiast styka się z nią u dołu , tworząc mały rowek (nie rynienkę). Okazy zupełnie dobrze zachowane, które umożliwiły rodzajowe oznaczenie znalazł Dollfus Dautzen- berg w Pontlevoy (Tourraine), a Bauer w Gross - Florian w Styryi (2 okazy). 01<:azy muzealne pochodzą z Hołubicy (około 50 okaz.), Smolna kolo Brodów (25 ol<:.), Oleska (Biała Góra, 3 ok.), z Ro- guśnika') koło Tarnobrzegu, Dżurowa (1 ok.) i z Wołynia. Ostatnie okazy pocliodzą ze zbiorów Ossowslciego z miej- scowości Zapadnia i Morozicha ; z każdej miejscowości są 2 okazy. Cerithiuni (Clava ?) liffuitarutn Eichw. (non M. Hornes, non Dollfuss et Dautz.) Tabl. I. fig. 3 a, b. W zbiorach Muzeum Dzieduszycl^ich znalazły się olcazy tego gatunku, zupełnie zgodne z formą oj^isaną przez Eicli- walda. Największy z okazów Hołubicy jest 35 cm. długi przy największej szerokości 1-5 cm., gatunek ten jest więc mniejszy niż CL bidentata. Kąt szczytowy jest zwyczajnie nieco tępszy, chociaż ta różnica nie jest wybitną i stałą, w każdym razie C. lignitarum jest mniej wydłużone i szybciej się zwęża. Ilości zwojów nie mogę dobrze ocenić, ponieważ na oka- zach bral\: początkowych; zawsze jednalvOwoż widać, że jest ich więcej jak 12. Rzeźba sliorupki polega na 4, rzadziej 3 szere- gach guzków, które stoją nad sobą tworząc słabo wygięte pio- nowe rzędy guzków ; na granicy zwojów, a więc w miejscu, gdzie jest szew, jest wąska, perełkowa obrączka. Zwój ostatni ma 1) Miejscowości tej nie mogłem odszukać na mapach sztabu jeneralnego. 12 4 szeregi poziomych guzków i 10 poziomych obrączek, z których ostatnie biegną już na wrzecionie. Ujście nieco podłużnie jajo- wate, nie zachowane w zupehiości ani w jednym wypadku Warga prawa jest ostra, nie zgrubiała, zawsze odłamana, bez zębów. Warga lewa nie zachowana ; nie widać, aby była wyło- żoną i do wrzeciona przytwierdzoną, jal^ to jest u C. Duboisi, gdyż w tym ostatnim wypadl^u, zacliowałby się, cliociaż czę- ciowo. Wrzeciono jest średniej długości (krótsze jak u Cl. bi- dentata), mało sl<:ręcone, gładl^ie, albo o bardzo słabo zachowa- nym, jednym fałdzie wypukłym. Kanał jest mało wyraźny, krótki, w tył zgięty. Wałkowate zgrubienia (varices) bardzo rzadkie, zachowane w jednym tylko wypadku (ryc. 3 a) i to na jednym z pierwszych zwojów. Zaliczenie tego gatunku do jednego z rodzajów, na które dzielimy dawny rodzaj Cerithium jest rzeczą trudną, względnie niemożliwą, ponieważ ujście nie jest zachowane. Przypuszczał- bym jednakowoż, że prawdopodobnie zaliczyć go możemy do rodzaju Clava, za czem jDrzemawia brak wargi lewej, która była więc bardzo słabą. Hołubica (8 ok.) ; Butyń, Wołyń (1 okaz) ; Żabiak, Wołyń (1 okaz), Morozicha, Wołyń (1 okaz wątpliwy). Tympanotomus Ad. TympanotOTtius Duboisi M. Horn. Gatunek ten, jak to R. Hornes słusznie zaznaczył, nie- słusznie łączono z C. lignitarum Eichw. ; charakterystyczny kształt ujścia pozwala z łatwością na zaliczenie do rodzaju Tympanotomus. Jednakowoż bardzo rzadko jest ujście w ca- łości zachowane, czasem widać rozszerzoną i spłaszczoną wargę lewą, leżącą na wrzecionie; jeżeli ujście jest w zupełności zni- szczone, wtedy oznaczenie i odróżnienie nie jest możliwem. Tymp. Duboisi ma wargę prawą rozszerzoną i wyłożoną, ale nie zgrubiałą, która przyczepia się w połowie, albo i3oniźej połowy ostatniego zwoju , warga lewa jest wyłożoną i łączy się u dołu z prawą tworząc krótki kanał; kształt otworu jest po- przecznie jajowaty. Wałkowatych zgrubień brak z reguły, rów- nież i zębów ; wrzeciono gładkie, krótkie, na niektórych okazach 13 z Hołubicy widać, że zwoje są słabo wypukłe, a szwy między nimi bardzo wydatne. Ilołubica (3 okazy), Korytnica (1 okaz). Jeden okaz pochodzący z Korytnicy przedstawiłem na tabl, I. fig. 4. Ma on ujście wprawdzie zniszczone, ale częściowo wy- raźne. Zaliczam go do Tympanotoniiis Duboisi M. Horn. Na ostatnim zwoju , po stronie przeciwnej niż ta , którą wskazuje rycina, jest jedno wałkowate zgrubienie, a wewnątrz pod niem 2 słabe zęby, z lvtórycli górny trochę silniejszy. Widocznie i u tego gatunku znajdują się wyjątkowo varices. Nie będzie od rzeczy, jeżeli zaznaczę, że przecież różnica pomiędzy tymi trzema gatunkami nie jest tak bardzo wyraźną, jeżeli nie uwzględnimy obecności wałkowatych zgrubień i zę- bów znajdujących się pod niemi, ponieważ nie znamy przyczyn ich tworzenia się, ani też nie mamy pewności, czy nie są to patologiczne objawy. Ponieważ wszakże występują inne cechy, różniące, przeto odróżnienie gatunków jest uzasadnionem. Actaeon Mont. Actaeon semistriatus Fer. M. Hórnes 1. c. str. 507. tabl. 46. fig. 22 — 28. Testa parum excelsior quam forma fyplca, anfractus lae- ves , ultimus transverse striatus , striae pujictatae. Log. Hołubiea (Halicia orientalis). Jeden tylko okaz z Hołubicy, dosyć smukły, gdyż jest 6'5 mm. wysoki, a 2'5 szeroki. Zwojów 6, gładkich, wyraźnymi szwami oddzielonych, z nich jedynie ostatni ma delikatne rowki poziome, utworzone przez szereg drobnych zagłębień, ostatnią cechę, t. j. owe otworki widzimy przy bardzo silnem powię- kszeniu. Z opisu wynika , że mój okaz odpowiada ryc. 22 u M. Home s a. Okazy, jakie mam z Leognan koło Bordeaux (z tych okolic opisano poraź pierwszy ten gatunek) są szersze , jeden z nich jest tak samo skąpo prążkowat}^ jak mój okaz. 14 Gatunku tego nie znaleziono dotychczas w Galicyi, o ile wiem, wogóle na ziemiach polskich ; okaz muzealny pochodzi z Hołubicy. Melania Lam. Melania (?) (Striatella?) n. sp. Tabl. I. fig. 5 a, b. Testa 127nm. longa, 4' 5 mm lata, tnrrita et excelsa. Sep- tem anfractus , ąuorum ultimus tertiam, partem totius testae occupat. Anfy^actus fere piani, superne granul ati ob multos, transversos et longitudinales sulcos augustos ; quo fit, ut an- fractus quasi transversis granulorum, seriebus ornati videan- tur, quarum in ultimo anfractu plures sunt, in superioribus pauciores. Apertura oblonga, labiuni dextrum et sinistruni aeutum, superne non conjunctum. Testam hanc ad genus Melania pertinere pro certę affir- mare non possum. Tamen adhibita, eomparatiotie cum ea ima- gine, quae in monograpida F. Sacco ad speciem ^^Melania etrusca'-'' pertinet, hanc testam ad eatn speciem proxime acce- dere censeo. Loc. Hołubica (Halicia orientalis). Z Hołubicy pochodzi jeden okaz , o którym nie mógłbym twierdzić napewne, że należy do rodzaju Melania, względnie do podrodzaju Striatella. Jedynie na podstawie podobieństwa mego okazu do ryciny w dziele Sacci odnoszącej się do Stria- tela etrusca de Stef. (Sacco 1. c. część 18, str. 5—6, tabl. I. fig. 4—6) uważałbym okaz z Hołubicy za nowy gatunek zbli- żony do Striatella etrusca. Opisuję go i przedstawiam na ry- cinie, aby kto inny mógł skontrolować oznaczenie moje, wzglę- dnie orzec, gdzie ten okaz należałoby zaliczyć. Skorupka jest na 12 mm. długa, w najszerszem miejscu 4*5 mm. szerol^ą , wieżyczkowata i wysmukła. Zwojów ma 7 szybko rosnących, z nich ostatni zajmuje V3 część całej sko- rupki. Zwoje są mało wypukłe, prawie płaskie, powierzchnia ich perełkowata z powodu licznych j)ionowych i poziomych rowków. Wydaje się przeto, że na skorupce są poziome rzędy guzków 15 prostokątnych; rzędów naliczyć można 9 na zwoju przed- ostatnim , na ostatnim więcej , a na poprzednich mniej. Guzlvi stoją pionowo nad sobą, możnaby przeto również dobrze mó- wić i o Ikonowych rzędacli guzków. Ujście podłużne , u spodu zaol<:rąglone , nieco skośnie przedłużone, warga prawa ostra, lewa również; obie wargi nie jednoczą się, lecz prawa przy- czepia się wyżej niż lewa. Rissoa Frem. Hissoa diibia n. sp. Longitudo 5 mm, m,axima latitudo 2 mm. sex anfractus, subangulati et ut R. Clotita fastigati, ąuoruni ultimus non angulatus , sed convexus , ovaUis. Anfractus oJjlongis costis ornati , interstitia et costae transverse teniiiter striata; ulti- mus antractus non costatus sed levis. Apertura ovata , labium deitrum non coarctatum sed leve, sinistrutn explanatum Rissoa Ciotko est species affinis , sed R. dubia differt ultimo non costato anfractu. Loc. Horodnica (Tołtry), f. sarmatica. Jeden okaz prawie 5 mm. długi przy największej szerokości 2 mm. Skorupka jest smukłą, składa się z 6 zwojów, które są w środkowej części najszersze, a w górnej daszkowato spła- Fig. 2. Rissoa dubia n. sp. Horodnica. 1X8. szczone w ten sposób jak u R. Ciotko. Ostatni zwój jest okrą- gło-wypukły, nie kątowaty w profilu i zajmuje prawie połowę 16 skorupki. Skorupka opatrzona licznemi , podłuźnemi żeberkami, jednakowoż nie ma ich na zwoju ostatnim, który jest jedynie bardzo delikatnie poprzecznie prążlvOwany. Poprzeczne, poziome prążki znajdują się, jak wogóle u tego rodzaju, we wolnych miejscach między żeberkami. Ujście jajowate, warga prawa ostra, bez zgrubienia na stronie zewnętrznej, warga lewa wyłożona. Okaz ten przypomina Rissoa Lachesis Bast, różni się jednakowoż od niej tem , że warga prawa nie jest na zewnątrz zgrabiała, dalej tem, że ostatni zwój jest gładki. Wprawdzie są i gładkie okazy R. Lachesis, albo też pierwsze zwoje są gładkie, a inne żeberkowate , jednakowoż, o ile mi wiadomo, nie znamy wypadku, aby pierwsze były bruzdkowane, a osta- tnie gładkie. Kształt zwojów jest u mego okazu kątowaty, anie okrągło-wypukły, jali u R. Lachesis. Pod tym względem jest przeciwnie mój okaz podobny do R. Clotho. Sądziłbym, że te wszystkie względy wystarczają, aby wy- dzielić ten okaz jako nowy gatunek. Jedyny okaz pochodzi z Horodnicy w Tołtrach, jest więc prawdopodobnie sarmackim. Rissoina d^Orb. Hissoina costellata Grat. Rissoa anomala Eichwald : Lethaea rossica tom III. tabl. X. fig. 14. str. 271—2. Rissoa costellata Grat. M. Hornes 1. c. str. 575 — 6 tabl. 48. fig. 21. Alaba costellata Grat. Saeco 1. c. część 18. str. 34. tabl. I. fig. 95. Jeden okaz z 7 zwojów złożony, 35 mm długi, a 2mm szeroki, a więc szerszy jak przedstawiony u E ich w a Id a i M. Hornesa. Skorupka zupełnie gładka, błyszcząca, jedynie ostatni zwój ma 2 podłużne wałkowate zgrubienia, a przed- ostatni jedno. Ujście wyciągnięte ku dołowi i ku lewej stronie we wyraźną rynienkę, wskutek czego nie zaliczyłbym tego ga- tunku do rodzaju Rissoa, lecz do Rissoina. Dla braku odpo- wiedniej literatury, nie mogę orzec, o ile racyonalnem jest za- liczenie do rodzaju Alaba, jak to Sacco uczynił. Wprawdzie 17 okaz mój jest nieco szerszy, ale sądzę, że zupełnie śmiało mogę zaliczyć do gatunku wymienionego w nagłówku. Fig. 8. Rissoina costellata Grat. Holubica. 1X8. Jeden okaz z Holubicy. O ile wiem, nie podano go do- tychczas z Galicyi. Okazy Rissoa anomala Eichwalda pochodzą z Żukowiec i Białozurki. Patella L. Patella cf\ pyratnidalis R o v. Tabl. I. fig. 6. Sacco 1. c. część 22. str. 22—23. tabl. II. fig. 83—84. Testa 16 mm. longa , 12 lata, alta, ovata a parte poste- riore angustior, margine undulato. Apex excentriGe positus et ad partem posteriorem versus. Ab apice inarginełn versus siint circa 60 costae radiales , aliae G7^assiores , aliae tenuiores. Concentricae costiilae multae. Loc. Hołubica (Halicia orientalis). Skorupka 16 mm. długa, a 12 mm. szeroka, dosyć wysoka^ jajowata o brzegu falistym. Z przodu jest silnie wypukła , ku tyłowi słabiej, szczyt jest silnie ekscentryczny i lvu tyłowi zwró- cony. Od szczytu biegną promienisto bardzo liczne żeberka w liczbie około 60, z których jedne są słabsze, drugie silniejsze. Na skorupce liczne, koncentryczne przyrostowe prążki. Szczyt, jak u tego rodzaju, bez otworu. 2 18 Oznaczenie tego gatunku było bardzo trudne, ponieważ rycina w dziele prof. Sacco jest niewyraźną. Oznaczyłem do- piero w Muzeum geologicznem w Turynie przez porównanie z okazami oznaczonymi przez prof. Sacco. Okaz jedyny, jaki był w Muzeum Dzieduszyckicłi , uległ uszkodzeniu, wskutek czego nie mogę dać ryciny całego okazu, lecz tylko pozostałego ułamka, który wystarcza zresztą do oznaczenia gatunku. Okaz pochodzi z Hołubicy. 19 SCAPHOPODA. Dentalium Li. Dentaliurn c. /. miocenicum M i c h t. Entalis miocenica Micht. ; Sacco 1. c. część 22. str. 108. tabl. IX. fig. 31-35. Unutn testae fragmentum, costae 12, minus granulosae quam in forma typica a Michelloti figurata. Log. Buszcze (Halicia orientalis). Ułamek 3"5 mm. długi pocliodzi zapewne z lvOiica slcorupl^:! ; wmiejscu najszerszem jest 0*8 mm. szerolci, w najwęższem 0'5 mm. Fig. 4. Dentalium cf. miocenium Micht. Buszcze. 1X15. Sl^orupka słabo zgięta, na niej około 12 żebereli: podłuźnycli, przebiegaj ącycli nieco skośnie, wąskicli o powierzclmi nierównej. 20 lecz chropawej, guzków jednakowoż wyraźnych niema. Żeberka są gęsto umieszczone, lecz od miejsc zaklęsły eh między niemi węższe. Nie mogłem przy pomocy literatury użytej dojść do do- kładniejszego oznaczenia, sądzę jednakowoż, że okaz można zupełnie śmiało tutaj zaliczyć. W materyale, jaki mam z okolicy Turynu (Baldissero), znalazłem okaz zupełnie zgodny z moim. D. niiocenicum nie znano dotychczas, o ile wiem, z Ga- licyi; okaz muzealny pochodzi z Buszcza koło Brzeżan. 21 LAMELLIBRANCHIATA. Cytherea Lam. Cytherea erycina L. Z Hołubicy mam niezupełny okaz skorupy prawej, ale z za- chowanym zamkiem, zgodny zupełnie z okazami, jalvie mam z Leognan koło Bordeaux. C. erycina L. i C. erycinoides Lam. nałeżą do tego samego gatunku. C. Chione L. obecnie żyjąca, a znana i z naszego miocenu , różni się wyraźnie gładką słvO- rupą; C. pedemontana Ag. jest również formą odmienną. Jeżelibyśmy cliciełi lś:oniecznie szukać przynależności do jednej z odmian prof. Sacco, zaliczyłbym okaz z Hołubicy do C. erycina var. multisulcata (Sacco 1. c część 28. str. 16, tabl. III. fig. 11.). Pholas L. JPholas dactylus L. Tabl. I. fig. 7. a, b. Quattaor testarum fragmenta, unum fere integrum. A forma nunc viventi diffei^t pauluni magnitudine (est yninor) et costis Goncentricis niinoribus et minus eminentibus. Costae granulo- sae, non dentatae. Una testa, minor quani ceterae, est 18 mni. longa. Loc. Hołubica (Halicia orientalis). Cztery okazy z Hołubicy niezupełne; najmniejszy 18 mm. długi jest prawie zupełny. 22 Dotychczas nie mamy, o ile wiem, dokładnych wiadomości, jakoby ta forma i dzisiaj żyjąca znaną była z miocenu. Po- równywałem przeto okazy z Hołubicy z formą żyjącą. Cała ró- żnica polega na większych nieco rozmiarach u form żyjących, nadto i na tem, że u formy dzisiaj żyjącej współśrodkowe że- berka są ostre, wyraźniejsze, a ząbkowate nierówności silnie zaznaczone, wskutek czego wyglądają owe listewki, jakgdyby ostrze piły. U form mioceńskich natomiast są te żeberka słabsze i więcej guzkowate, co zresztą na moich okazach może być z powodu stai^cia. Pholadidaea Turt. Pholadidaea papyracea Sol. Tabl. I. fig. 8. a, b. Una testa sinistra, 20 mm. longa, 11 lata, sulco lato in duas partes divisa. Regio antica latior sed brevio7' munita est costis dentatis, obliąuis. Regio posterior paulum, depressa, carinata, margine parallelis sulcis ornata. Margo antiea paulum rotundata , postica rectangula. Speeies haee, nunc in maribus Europae vivens, non erat adhuc fossilis cog?iita. Log. Hołubica (Halicia orientalis). Udało mi się zidentyfikować skorupę bardzo dobrze zacho- waną, pochodzącą z Hołubicy z tym, dzisiaj żyjącym gatunkiem. Skorupka lewa, 2 cm. długa, 11 mm. szeroka w miejscu najszerszem. Jest ona przedzielona zaklęsłością na 2 połowy, z których przednia ma skośnie biegnące, zadzierżyste żebra, tylna zaś, nieco spłaszczona i grzebieniem opatrzona, ma liczne bruzdki równolegle do brzegu skorupki biegnące , które spra- wiają, że skorupka jest jakgdyby listewkami opatrzoną. Przedni brzeg skorupki jest zaokrąglony, tylny czworoboczny. Zauważyć wreszcie należy, co widać i na rycinie, że skośne listewki zę- bate na przedniej części skorupy nie biegną po całej tej poło- wie , lecz tylko po górnej, wskutek czego spodnia część jest gładką. Jakkolwiek skorupka cała jest wątłą i l^ruchą, to przecież bardzo dobrze zachował się długi ząb po stronie wewnętrznej. 23 Okaz mój jest zgodny z formą dzisiaj żyjącą, której do- tychczas w miocenie nie znaleziono. O zgodności przel<:onały mnie okazy działu zoologicznego w Muzeum Nadwornem we Wiedniu, chociaż są nieco większe. Pholadidaea papyracea jest formą przybrzeżną. Wedle W o o d a (Ćrag Molluska t. II. str. 298, tabl. 30. fig. 10.) żyje ona w pasie korallinowym, tenże autor podaje jej dłu- gość na \\ cala, a szerokość na \ cala. Rycina w tem dziele jest dosyć niewyraźną , lepszą podaje Fischer (Manuel d. Con- chyliologie str. 1133, tabl. XXIII. fig. 20.). Z miocenu znanym jest inny gatunek tj, Pholadidaea He- berti Font. (Font annes : Les mollusąues pliocenes de la vallee du Rhóne et du Roussillon, tom II. str. 1—2 tabl. I. fig. 1 — 2. Lyon — Paris 1879—82). Różni się ona jednakowoż wyraźnie kształtem od mego okazu, ponieważ Ph. papyracea ma przednią część skorupy o niewiele szerszą od tylnej, okaz Fontannes'a zaś ma część przednią wąską. Porównywałem zresztą ol^az z Hołubicy z okazami Ph. Heberti przechowywanymi w muzeum geologicznem uniwersytetu w Lyonie. Nieco podobnym gatunkiem ze względu na rzeźbę sko- rupki, chociaż należącym do zupełnie innego rodzaju jest Triomphalia Bonnenti G. Dollfus et Dautz.^) Pecten Klein. Pecten (Aeąuipecten) aff. Haueri Micht. Tabl. L fig. 9. Pecten Haueri Michelotti : Description des fossiles des terraines miocenes de 1' Italie septentrion. Haarlem 1847. Una valva fere piania et parum convexa. Costae 9, fas- ciatae, U7ia costa ex cirea 7 costulis coniposita, interstitia magna, 4 — 5 gra?mlosis costulis ornata. Tesla densis et acri- bus concentricis lineis praedita, qua causa costae et costulae ^) Dollfus et Dautzenberg : Sur quelques coąuilles fossiles... des faluns de la Tourraine. Journal d. Conchyliologie tom. 47. Paris 1899. (str. 220—221. tabl. IX. fig. 7-8). 24 granulosae. Valva non toła consewata , sed apex et auricula desunt, ob guam causam determinatio difficilis. Log. Wulka ad Leopolim. Jedna skorupa niezupełna, gdyż bez zamku, jest 28 mm. wysoka, bardzo słabo wypulda, ma 9 żeber szerol^ich i słabo wypuldycłi. Żebra te są wiązkowate (wiązka składa się z około 7 żeberek), wolne miejsca między niemi są słabo wlvlęsłe, a w nicli leżą około cztery żeberlva słabe, nieco perełkowate. Cała skorupa opatrzona licznemi, ostremi, współśrodkowemi liniami, wskutek czego żeberka są guzkowate. Prof. Deperet w Lyonie uznał przynależność mego okazu do wspomnianego gatunku za bardzo prawdopodobną. Ponieważ brak zamku i uszu, przeto zaleconą jest pewna wstrzemięźli- wość w orzeczeniu, tem więcej, że P. Haueri znanym jest z pierwszego śródziemno-morskiego piętra. Hi Ib er w pracy o skamielinach mioceńskich Wschodniej Galicy i ojDisuje jeden przegrzebek jako Pecten (Pseudamussium) n. f. indeterminata (1. c, str. 30. tabl. IV. fig. 2.). Kycina i opis zgadza się z moim okazem, Hilber wspomina jednakowoż o nie- licznych drugorzędnych żeberkach po bokach skorupy, których mój okaz nie ma. Hilber miał do dyspozycyi tylko jedną, niezupełną sko- rupkę z warstw z Pecten scissus ze Szczerca, Okaz , który opi- sałem i przedstawiłem na tabl. I. pochodzi z Wulki we Lwowie. Pecten (Chlamy s) fasciculatus Millet. Tabl. II. fig. 1. P. fasciculatus Bardin: Notę sur quelques Pectinides du miocene de rAnjou Angers 1882. P. Reussi M. Hornes : 1. c. tom II. str. 407 — 8. tabl. 56. fig. 1. Jedna, lewa skorupka, 3 cm. długa, 3*2 mm. szeroka; jak- kolwiek okaz jest nieco uszkodzonym, to przecież mogę odtwo- rzyć jego wymiary. Skorupka jest słabo wypukłą, ma na po- wierzchni 9 promienistych żeber, z których każde składa się z wiązki 3 — 4 żeberek, żeberka owe są guzkowate. Wolne miejsca pomiędzy żebrami są węższe od żeberek i w nich leżą 2 — 3 podłużne, wąskie żeberka. Ucho przednie większe, tylne mniej- 25 sze, na mym okazie niestety uszkodzone; uszy są promienisto żeberkowane, zdaje się, że są i słabe, podłużne linijki. Od P. fasciculatus różni się mój ol<:az jedynie znaczniejszą długością, wskutelv czego sl^orupka ma l^ształt mniej więcej równoboczny. Wydaje mi się, że wobec tego nie mogę go od- dzielać od tego gatunku, nawet wyróżnianie odmiany nie by- łoby uzasadnionem. L. Bardin zaznacza, że Peeten Reussi opisany przez M. Hórnesa jest identyczny z P. fasciculatus, a ponieważ nazwa Milleta jest o 2 lata starszą, przeto ma pierwszeństwo, nie mó- wiąc już o tem , że nazwa P. Reussi jest wyczerpaną, albowiem w r. 1847 nazwał w ten sposób d'Orbigny jednego z senoń- skicli przegrzebków w Czechach. P. fasciculatus należy do grupy P. pes felis L. Okaz mu- zealny pochodzi z Miodoborów, jest więc sarmackim. M. Hor- nes cytuje P. Reussi z piasków w Grussbach i wapienia lito- tamniowego z Wollersdorf i Margarethen. W Anjou we Francyi jest P. fasciculatus dosyć rzadki (helvetien). JPecten (Chlamys) Depereti n. sp. Tabl. II. fig. 3. a, b. Maxima valva 16-5 mm. longa, 18 mm. lata, ąuattuor aliaemiyiores. Valvae ambae parum convexae, angulus 90 — 95^^. Costae radiales 19 — 24, interstitia minus lata, quam costae ipsae. Costulae secundariae rarioses non in omnibus valvis. Costae fasciatae, non ad mar ginem modo in fasciam divisae, sed totae ex 5— 7 costalis , quae oculis non conspiciuntur, compositae. Interstitia concentricis , acutis lineis ornata^ quae in costis ipsis non sunt visibilia, si parum decerni possunt, costulas granulosas faciunt. In interstitiis etiam radiales lineae, sed infirmiores. In valva deztra auriculum anterius excavatam , posterius minor, ambo radialibus et longitudinalibus striis ornata. In valva sinistra auriculum anterius maius , posterius minor, ambo non excavata et idem ąuam in dextra valva striata. P. Depereti est similis speciei P. Łomnickii Hilber, sed mi7ior, costae eius totae fasciatae , non in tres costulas ad 26 marginem divisae, differt efiam ornamento i?i latere costa- rum. P. Niedźwiedzkii Hilb. est maior quam forma descripta. Iuveniles testae sp. P. Malvinae Dub. sunt plus convexae, costae non densim instructae , sed interstitia inter eas maiora et lineae transversales in costis plus visibiles. Log. Borki Wielkie ad oppidum Tarnopol in Halicia orientali. Pięć skorupek, cztery lewe i jedna prawa pochodzą z Bo- rek Wielkich koło Tarnopola. Okaz najmniejszy jest 9"5 mm. długi, okaz największy 15'5 mm, długi, a 18 mm. szeroki. Sko- rupka bardzo słabo wypul^ła, kąt szczytowy mierzy 90—95*^. Fig. 5. P. Depereti n. sp. część skorupy powiększona. 1X10. Na powierzchni 19 — 24 żeber, które są gęsto obok siebie uło- żone, wskutełi czego odstępy między niemi są węższe od żebe- rek, albo co najwięcej tej samej wielkości. Po bokach skorupki zdarzają się czasem żeberka drugorzędne, które przeważnie docliodzą tylko do połowy wysokości; czasem są te żeberka perełkowate, na jednym okazie widziałem 2 żebra rozwidlone. Żebra są wiązkowate, jednakowoż nie są u dołu skorupki roz- szczepione na wiązki, lecz całe wiązkowatej budowy (por. fig. 5.), co poznać po delikatnych podłużnych rowlvach na żeberkach. Wolne miejsca pomiędzy żeberkami są opatrzone ostrymi, współ- środkowymi prążkami, które na żebrach znać tyllco wyjątkowo, a wtedy żebra są jDerełkowane ; nadto są i bardzo drobne, je- dynie pod lupą dostrzegalne podłużne linie. Skorupka prawa ma przednie ucho o brzegu wygiętym z wycięciem na byssus, tylne mniejsze o równym brzegu, uszy są promienisto i pionowo żeberkowane. Na lewej skorupce ucho przednie większe, bez wycięcia, tylne mniejsze, oba opatrzone 27 promienistemi i pionowemi żeberkami, które sprawiają guzko- watą rzeźbę. Pecten ten przypomina najwięcej P. Łomnickii Hilbera (Hilber : Neue u. wenig bekannte Oonchylien a. d. Ostgaliz. Mio- can. tabl. III. fig. 3.), lecz jest od niego mniejszy, nadto różni się i tem jeszcze, że niema po bokach żeber drobnych listewek; wreszcie różni się budową żeber, które nie są tylko u dołu roz- czepione na trzy żeberka, lecz całe wiązlcowate. Nieco zbliżony P. Niedźwiedzkii Hilbera (1. c. tabl. III. fig. 1. i 2.) różni się także wyraźnie, już chociażby znacznie więl^szymi rozmiarami. Porównywałem moje okazy z młodymi osobnikami P. iŁfaZ- vinae Dub., lecz między niemi niema zgodności , gdyż młode okazy P. Malvinae są silniej wypukłe , mają żeberlva więcej oddalone, a współśrodkowe prążkowanie przechodzi u nich bardzo wyraźnie i na żebra. Nazywam tego przegrzebłva na cześć prof. Depereta w Ly- onie, następnego zaś p. Romana jego asystenta, autorów mo- nografii przegrzebków, Ictórej 2 zeszyty już się olvazały. Panom tym zawdzięczam bliższe rozpatrzenie się w faunie przegrzeb- ków, a kollel<:cya instytutu geologicznego w Lyonie jest dla tego celu wyborną. Pecten Romani n. sp. Tabl. IL fig. 2. a, b. Sex valvae, qua7'um maxima 22 mm. longa et lata, minima 16 mm. Valvae aliąiiot inaeąuilaterales , deztra parum co7i- vexior quam sinistra , versus apiceni valvae paruyn depressae. Costae radiales (16 — 18) et i7iterstitia inter eas rotundata. Costae superne leves , latera earuni et i?iterstitia concentrice tenuiter striata. Aurictila fere aegualia, in dextra valva anterius maius, radialibus eostis ornata et subtilissimis striis longitudinali- bus instructa. Valvae differunt a P. elegans eostis pluribus et non fasciatis. Ultimis differunt a P. Łomnickii, Niedźwiedz- kii, Hilberi et Domgheri ; Pecten improvisus Fischer et Tourn. est convexior, maior et differt etiam aliis notis. Loc. Pińczów in Polonia. 28 Sześć okazów, z których największy mierzy 22 mm. dłu- gości , najmniejszy zaś 16 mm. Skorupki nieco tylko nierówno- boczne , prawa nieznacznie silniej wypukła niż lewa ; zresztą nie różnią się skorupki prawe i lewe kształtem , ani rzeźbą. U brzegu zamkowego można obserwować słabe zagniecenie. Fig. 6. Pecten Komani n. sp. część skorupy powiększona. 1X10. Na każdej ze skorup znajduje się 16 — 18 żeberek, które są zaokrąglone podobnie jak i rowki między niemi. Żeberka wy- dają się wprawdzie gładkie, jednakowoż okazy pochodzące z wapienia nie są bardzo dobrze zachowane , przeciwnie mo- żnaby przypuszczać , że są one współśrodkowo prążkowane, a widoczna gładkość żeber pochodzi od starcia. Po bokach że- ber znać wyraźnie delikatne poprzeczne listewki (por. fig. 6.). Wolne miejsca nieco tylko węższe od żeber i opatrzone współ- środkowemi ostremi liniami, które jednakowoż niewyraźnie za- chowały się na moich okazach. Owe linie nie są identyczne z liniami na bokach żeber, przeciwnie są rzadziej rozmieszczone niż ostatnie. Uszy prawie równe, przecież przednie nieco większe; opa- trzone są one promienistemi żeberkami. Pod lupą można do- strzedz oprócz tego bardzo drobne linijki biegnące podłużnie, które sprawiają, że główne żeberka są słabo guzkowate. Od strony wewnętrznej okazuje skorui3ka zaklęsłości zwę- żające się ku górze, odpowiadające żebrom, które gubią się dopiero przed zamkiem. Jakkolwiek na pierwszy rzut oka przy- pomina ten przegrzebek Pecten elegans Andrz., to j^rzecież różni się bardzo wyraźnie mniejszymi rozmiarami, większą ilością żeber i tem, że żebra nie składają się z wiązki pro- mieni, lecz są pojedyncze. Ostatnia cecha różni też mój gatunek od innych zbliżonych do P. elegans, jak P. Łomnickii Hilb., 29 P. Hilberi Miehajł. P. Domgheri Michajł., P. scabrclhis L. Pecten improvisus Fischer i Tourn. (Animaiix fossiles du Mont. Lóbe- ron. Paris 1873, str. 142—3, tabl. XX. fig. 4. i 5.) jest wprawdzie również nieco podobny, lecz jest większy, silniej wypukły, nie mówiąc już o innych szczegółach. W Lyonie porównywałem z mymi okazami okazy tego gatunku pochodzące z tortonieniu w C u c u r o n (Vaucluse). Okazy muzealne pochodzą z Pińczowa ; substancya wa- pienna wypełnia je, widocznie pochodzą z tamtejszych wapieni litotamniowych. Pecten Neumayri H i 1 b e r. Tabl. II. Fig. 5. a, b, 6, 7, 8 ab. P. Neumayri Hilb. Hilber : Neueu. w. bek.l. c. str. 28. tabl. III. fig. 13. „WolfiHilber „ „ „ . „ 28— 29, t. III. fig. 14, 15. „ Kneri Hilber „ „ „ „ ,. 29, t. III. fig. 16. „ Sturi Hilber „ „ „ „ „ 29, t. III. fig. 17. „ Neumaryi Hilb. Simonescu : La faiine sarmatiąue et torton. d. 1. Mol- davie. Annales scientif. de V universite de Jassy. 1902. str. 10 — 11 t. I. fig. 5. Has ąuattor species colligo in unam , ut Simonescu cum tribus primis fecit. Diagnosis illius speciei, quae admodum mułabilis est, haec : Angulus maior quam 90^, costae plurimae, pi^imariae 30 — 40, quae sunt in duas divisae. Non rarae costulae se- cundariae, infirmio?'es. Omniuni costarum ad marginem val- vae numeratarum 60. Concentricae lineae acutae, sed angu- słae, plurimae. Auricula inaeąualia, iłi dextra valva anterius excavatimi, posterius minor. In plurimis testis huius speciei possunt plerumąue tres varietates distingui. a) forma ty pica (=P. Neumayri Hilb. =P. Sturi Hilb.) lab. II. fig. 5. a, b, 7. Testa minus crassa, costae numerosiores, infirmiores , omnium, id est primariarum et secundariarum numerus 60. b) var. crassior tabl. II. fig. 6. (=^P. Wolfi Hilb.). Testa 30 crassa , costae 7'ariores, crassiores , secundariae rarae. Lineae concentricae rariores , propterea costae plus granulosae. c) var. Kneri tab. II. fig. 8. a, b (=P. Kneri Hilb.) Tesla crassa, , costae 20—30 bis divisae versus apicem et versus niargineni. Si costae ad ajńcem non divisae, ad marginem in tres costulas dividimitur. Log. Leopolis (Kortumówka, forma typica, freąuens), Ka- raczynów ad Leopolim (yar. crassior et Kneri , freąuens), Ho- łosko, Borki Wielkie. Już Simon es CU złączył razem trzy pierwsze gatunki z wymienionycli w nagłówl<:u, za nim uczyniłem tożsamo w nie- dawnej pracy o młócenie Zacłiodniej Gałicyi. Obecnie dodaję jeszcze P. Stiiri wydzielony przez Hiłbera jal^o nowy gatu- nek na podstawie dwu prawycti sl<:orup. P. Neumayri jest gatunlviem bardzo zmiennym; taksamo jalv P. scissus i P. Wul- kae wytworzył i on w młócenie Wscłiodniej Gałicyi różne od- miany. W ogólności scliarakteryzowałliym go w sposób nastę- pujący: Slcoruplva o kącie szczytowym tępym, gdyż większym jak 90°; żeberka liczne, głównycłi 30 — 40, żeberka z reguły na dwa rozszczepione, a rozwidlenie zaczyna się pod szczytem łub tuż u spodu, bardzo często są i pośrodlvOwe drugorzędne żeberka, wobec czego ilość wszystkich żeberek liczona u brzegu docłiodzi 60. Jeżeli brak żeberelv drugorzędnych, wówczas żeber głów- nycłi jest więcej i są gęściej ułożone. Cała sl^orupka opatrzona licznemi , ostremi współśrodłcowemi liniami , skutl\:iem czego żeberka są guzkowate. Wyraźne są także linie przyrostowe ; czasem wskutek różnego zabarwienia części skorupy odpowia- dającej jednej fazie wzrostu są na niej jaśniejsze i ciemniej- sze pasy. W szczegółacli można przecież wyróżnić następujące trzy odmiany, chociaż między niemi są jDrzejścia, utrudniające ro- zeznanie : a) forma typica tab. II. fig. 5. a b, 7. Ma skorupkę cieńszą, żebra liczniejsze, wszystkicli z drugorzędnemi, a więc liczonych u brzegu skorupki około 60, na skorupce lewej mniej rozwidłeń i żeber drugorzędnycli niż na prawej. Uszy delikatnie wzdłuż prąźł<:owane , a nadto o promienistycłi żeberkacli. W skorupce prawej ma ucho przednie wycięcie na byssus. Cała sliorupka silnie Ifoncentrycznie prążkowana. 31 Z Kortiimówki pod Lwowem są liczne okazy w zbiorach Muzeum. Jeden mniejszy ma kąt zamkowy mniejszy, gdyż mie- rzący niespełna 90*^ (ryc. 6.) jest to jednakowoż zapewne tylko indywidualne zboczenie. Kilka okazów pochodzi z Borek Wiel- kich koło Tarnopola, u nich cecha tej odmiany nie występuje bardzo wyraźnie, przeciwnie jest przejście do nasti^pnej. Pecten Sturi oj3isany przez Hilbera jest identyczny z P. Neumayri tegoż autora, a więc i z tą formą typową. Hiłber opisał go na podstawie 2 skorup prawych, z których jedna była o tyle zde- formowaną, iż była nierównoboczną. Okazy Muzeum Dziedu- szyckich oznaczone jalvO P. Sturi są identyczne z P. Neumayri. Hiłber zresztą zaznacza zgodność opisanych skorup w rzeźbie z P. Neumayri, a nadto i to także, że nierównoboczność słv:o- rupy może być wynikiem tylko pewnego niedokształcenia się. b) var. crassior tabl. II. fig. 6. Skoruplva nieco grubsza, żeber mniej, niż u formy poprzedniej, gdyż głównycli jest około 30; są one rozwidlone i gęsto ułożone, rozwidlenie rozpoczyna się w połowie sl<:orupy, albo bliżej ujścia. Współśrodl^owe ostre linie są silniejsze niż u formy typowej, wskutek czego żeberka są wyraźnie jakgdyby guzkowate. Drugorzędnych żeber brak, albo są nader rzadkie. P. Wolfi Hiłber przedstawia nam tę odmianę. Zauważyć muszę, że ilość żeber jest mniejsza, niż to Hiłber podaje ; w opisie tego autora podano liczbę żeber na 50, w zbiorach Muzeum Dzieduszyckich jest okaz młody przez Hil- bera oznaczony jako P. Wolfi, ale ma tylko 20 głównych żeber. c) var. Kneri tabl. II. fig. 8. a b. Okazy o grubej skorupie, mają głównycli żeber jeszcze mniej, niż odmiana i^oprzedzająca (20 — 30), żebra jednakowoż są grubsze, a rozwidlają się zwykle dwa razy, raz pod szczytem, a drugi raz przy brzegu. Zdarza się, zwykle wtedy, gdy żeberl^a nie są rozwidlone u szczytu, że żebro rozdziela się u brzegu na trzy części. Współśrodlcowe prążki są słabo zaznaczone , chociaż wyraźne. Hiłber opisał P. Kneri na podstawie jednego okazu i podaje jako charalvtery- styczną cechę rozwidlenie żeber środkowych przez trzy wcięcia na trzy wiązlci. Otóż przekonałem się na licznych okazach, że roz- dzielenie na 3 żeberka nie występuje zawsze. Odmiana ta oka- zuje zbliżenie do P. Wulkaeformis'^) Hiłber, chociaż znacznie mniejsza ilość żeber głównycli u tego ostatniego gatunku jest bardzo wyraźną cechą różniącą. 1) Hiłber 1. c. str. 22. tabl. II. fig. 27. 32 Bardzo liczne okazy muzealne pochodzą z Karaczynowa, jeden z Hołoska. Z Borek Wielkich koło Tarnopola pochodzą liczne okazy młode, które okazują bardzo wyraźnie główną cechę tego ga- tunku tj. żebra główne liczne, rozwidlone. W szczególności je- dnakowoż bardzo trudno o nich orzec, do której odmiany na- leżałoby je zaliczyć. Ponieważ nieraz i u okazów dorosłych jest trudną rzeczą rozstrzygnięcie , do której z trzech odmian okaz zaliczyć wypada , przeto mniej dziwnem będzie to u okazów młodych. Pomiędzy ol^azami z Borek Wielkich są 2 silniej spłaszczone w podobny sposób, jak n. p. var. var. rectangulus u. P. flavus, o którym będzie wkrótce mowa. Pecten flavus D u b. Tabl. III. fig. 1. a, b, c. Pecten flavus Dubois d. Montp. Conchiologie fossile... str. 72. tabl. VIII. fig. 7. Pecten pulchellinus Dubois d. Montp. Conchiologie fossile... str. 70. tabl. VIII. fig. 8. Testa parum convexa , ch^ca 24 mm. longa et lata , angu- lus miiior quam 90^, costae 35 — 45, non divisae. Lineae con- centricae, acutae et tenuissimae, f7'eque?ites. Auricula in testa sinistra aeąualia , anterius parimi maius, ambo longitudiniter striata et racliatim costata hi testa dextra auriculum ante- rius elongatum , sed atigustitm, excavatu7u : auricttla ornata, ut in testa sinistra. Loe. Hołubica (Halicia orientalis) freąuens. Liczne skorupki i^rawe i lewe okazów dorosłych około 24 mm. długie i szerokie; kąt zamkowy mniejszy jak 90°. Żeber 35—45 pojedynczych, nie rozdzielonych; czasem znać na skorupie prawej, że niektóre boczne żebra są rozwidlone, albo że wciskają się krótkie, drugorzędne żeberka. Na sko- rupce lewej są często żeberka nie wyraźnie odsiężone, lecz daszkowate. Cała skorupka pokryta licznemi , współśrodkowemi liniami przyrostowemi , które biegną we wolnych miejscach 33 i po żebrach i bez żadnej przerwy dostają się na uszy, gdzie przybierają jednakowoż pionowy kierunek. Brzeg skorupki zygzakowaty. Na sl<:orupce lewej uszy prawie równo, przednie trochę większe, bez wycięcia na byssus, promienisto żeberko- wane, nadto o pionowych prążkach, o których wspomniałem. Skorupka prawa ma ucho przednie wąskie, wydłużone, z wy- cięciem na byssus, tylne zaś normalne. Na obu skorupach znać oprócz współśrodkowych linii jeszcze przyrostowe , współśrod- kowe prążki, które są nawet już wyraźnie barwą zaznaczone, albowiem różno wieko we partye skorupki są jaśniejsze, albo też ciemniejsze. Zbliżonym, chociaż wcale nie identycznym jest P. Gentoni Font. ( = P. CelesUni Font. non Mayer), lecz rożni się mniejszą ilością żeber, nadto i tem, że jest silniej spłaszczony; porówny- wałem P. flavus z okazami tego gatunku , które mam z Avignon (Francya). M. Horn es zaliczył P. flavus Dub., również P. pulchelli- niis , który jest z nim identyczny do P. Malvinae (1. c str. 414 — 415). Jakkolwiek młode okazy P. Malvinae Dub. są po- dobne, to przecież widziałem i różnice. Otóż te małe okazy mają kąt szczytowy mniejszy niż prosty, co ważniejsze mniej- szą ilość żeber, bo tylko około 20, a u okazów nieco starszych, chociaż młodych jeszcze, znać już wiązkowatą budowę żeber. Liczne okazy muzealne pochodzą z Hołubicy. Pecten flavus var. rectaiigulus D u b. Tabl. III. fig. 2. Pecten rectangulus Dubois d. Mont. 1. c. str. 72, tabl. VIII. fig. 10—11. Una testa , sinistra, 12łnm. longa et lata, angulo 90^, plus depressa, quam P. flavus. Ob eam pawam tantum dif- ferentiam ab ea specie cejiseo testam illam cum ea , ut varie- tafem modo aliam, conjungere posse. Descriptio et imago, quae ad P. rectangulus Dub. pertinent , non differunt ab ea testa, praeter paulum rariores cos fas (32). Propterea eatn varieta- tem, P. flavus Dub. var. rectangulus ajypello. Loc. Hołubica (Halicia orientalis). 3 34 Pomiędzy licznymi okazami P. flcnnis w Muzeum Dziedu- szyckich znalazłem skorupkę płaską, różniącą się nieco od oka- zów typowych tego gatunku. Ponieważ okaz ten zgadza się z opisem i ryciną gatunku wydzielonego przez Dubois jako P. rectangulus , przeto zaliczam go jako odmianę tej nazwy do P. flavus. M. Ho mes zaliczył P. rectangulus do P. Malvinae, a Eichwald do swego hipotetycznego P. scabridus. Skorupka lewa jest 12 mm. długa i tyleż szeroka, jest bardzo płaską a słabo tylko ku środkowej części skorupki wy- pukłą, lvształtu półkolistego. Kąt zamkowy mierzy 90**; na sko- rupce olcoło 40 żeber pojedynczych, gęsto ułożonych; wolne miejsca pomiędzy żebrami tak szerokie, jak żebra same. Sl<:o- rupa ma liczne, współśrodkowe , ostre linie, które miedzy że- brami są wyraźne dopiero wtedy, gdy patrzymy przez lupę. Teżsame linie przechodzą na uszy i tu biegną pionowo. Uszy są także promienisto żeberkowane siedmioma żeberkami. Współ- środkowo biegnące linie przyrostowe są pod lupą widoczne. Z opisu wynika, że skorupka zgadza się z P.flavusv^ tych cechach , które są dla tego gatunku charakterystyczne , różnicę stanowi jedynie silne spłaszczenie slvorupki. Ponieważ ta je- dyna różnica jest mojem zdaniem nie wystarczająca, aby stwo- rzyć nowy gatunek, przeto zaliczam ten okaz do P. flavus jako odmianę, lub formę odmienną. Z drugiej strony jednakowoż zgadza się mój okaz z opisem i ryciną Dubois, które odnoszą się do P. rectangulus z tym jedynym wyjątkiem, że okaz Du- boisa z Szuszkowiec ma 32 żeber, a więc o 8 mniej. Widzie- liśmy już kill<:akrotnie , że ilość żeber u przegrzebków ulega pewnym wahaniom, dlatego też przecież uważałbym okaz Du- boisa i mój za zgodne. Hołubica (1 okaz). Pecten flavus Dub. -h P. Neumayri Hi Ib. Tabl. II. fig. 9. Una tesla sinislra , qiiae tornia , coslis , auriciilis et te- nuissiniis, concentricis lineis , interna valva cum P. flavus Dub. co7iformis esl. Nonullae lanien costae sunl bifidae, ob 35 quam causam aprozimata est speciei Pecten Neumayri Hilh. Costarum Jiumerus 20, ąuarum S mediae bifidae , aliae cum secundariis costufis, giiarum 19. Costnlae hreves, non in me- diis intewallis positae, sed una cosła aproximatae. Ea forma demonsłrat , formas cum costis bifidis a for- mis cum integris costis oriri. Eo modo P. NeumayrH a sp. P. flaviis originem habet. Loc. Hołubica (Halicia orientalis). Z Hołubicy mam jeden okaz (skorupka lewa), który spra- wia trudności w oznaczeniu, ponieważ jest zbliżony do P. Neu- mayri ze względu na rozwidlenia żeber, a zresztą przypomina P. flavus Dub. Do ostatniego gatunku zaliczyłbym go ze względu na kształt ogólny, wygląd wnętrza skorupki , ilość i kształt żeber (są daszkowate), drobne ostre prążki przyro- stowe i kształt uszu. Żeberka jednakowoż się rozwidlają i to 3 środkowe są zupełnie wyraźnie rozwidlone, po bokach zaś między żebrami głównemi są żebra drugorzędne i to nie w po- łowie odstępu, lecz przytulone do jednego z żeber głównych. Tych drugorzędnych żeberek jest 19, są one przeważnie krótkie. Ten okaz jest dowodem łączności pomiędzy gatunkiem P. flavus i P. Neumayri ; pierwszy z nich jest gatunkiem pierwszym w czasie, a drugi ]30wstał z niego. Doszedłem wogóle do wnio- sku, że u przegrzebków ilość żeber, nawet i sposób ich roz- widlania się należą do cech nieistotnych, jeżeli nie łączą się z l\;ilkoma innemi, równocześnie występującemi znamionami. Z tej też przyczyny nie tworzę dla okazu, do litórego należy opisana skorupka, osobnego gatunku, lecz określam go jako formę przejściową. Pecten sp» nova indeternUnata. Tabl. II. fig. 4. ^to* Duae valvae dextrae, 13 mm. latae, 12 longae, convexio- res ; costae 15, densim jjositae , interstitia nulla; versus api- cem costae aplanatae , non visibiles. Tota valva densim et tenuissime concentriter striata. Auricula aegualia, anterius radiatim costatum et subtilissimis longitudinalibus słriis in- 36 structuni , parum ad byssum exGavatu7n, posterius tenuissinie longitudinaliter striatuin. Propter duas modo deitras valvas eani novam formam non apello. Pecteyi aduncus Eichw. est aliąuot swiilis sed maior et convexior. Loc. Hołubica (Halicia orientalis). Dwie skorupki prawe, prawie równej wielkości, nieco większa z nich jest 13 mm. szeroka, a 12mm. dłnga, są stosun- kowo silnie wypukłe, najsilniej w partja środkowej. Żeberek 15, słabo wypukłych, tak gęsto obok siebie położonych, że niema między niemi miejsc wolnych. Ku szczytowi, nawet już w po- łowie skorupki gubią się żebra. Cała skorupka gęsto i delika- tnie współśrodkowo prążkowana, gdzieniegdzie są wyraźniejsze współśrodkowe prążki. Uszy prawie równe ; przednie ma pro- mieniste żeberka i słabe współśrodkowe prążki, tylne prążki podłużne. Ucho przednie ma słabe wycięcie na byssus. Podobnego przegrzebka nie odszukałem. Sądzę, że druga skorupa , należąca do tego okazu była płaską. P. adiinciis Eichw. okazuje pewne podobieństwo, chociaż o identyczności niema mowy, już chociażby ze względu na znaczną różnicę wymiarów. P. aduncus jest zresztą znacznie silniej wypukły. Ponieważ mam dwa okazy tylko prawej skorupki, a lewej mi brak, przeto nie mogę gatunku tego dobrze opisać i dlatego też nie wjorowadzam nowej nazwy. Pecten (Vola) Besseri Andrz. Tabl. III. fig. 3 a b, 4 a b, 5. A. Andrzej owski : Notice sur quelques coąuilles fossiles de Yolhynie. Bulletin de la Societe iniper. des Naturalistes de Moscou 1830. str. 103 — 104. tabl. VI. fig. 1. P. Besseri, ąueni Andrzejowski e viGo Żukoicce in Vo- Ihynia descripsił, in Polołiia freąuens , non est ide^n, qui siib eo noniine a M. Hórnes descriptus est et hodie saepe P. Bes- seri apellatur. V. Hilber^) praedidit differentias , quae sunt ') V. Hilber. Neiie und wenig bekannte Conchyl. a. d. Ostgaliz. Miocan. str. 30-31 tabl. IV. fig. 3-4. 37 inter P. Besseri Andrz. et P. Besseri M. Horn., sed et nunc tamen ambae species non secernuntur. Proptaerea describo de noro formami typicuni , praecipue quia in Museo Dzieduszy- ckiano sunt plures testae de Żukoiuce, id est de typica loca- litate. Exemplar tnaxitnuYn est 8'2 cm. longimi et 6 3 latum^ alia minora circa 6 cm. longa. Valva deitra conve.ra, si?iistra sub- plałia versus apicem plus aplanata et depressa. In valva deitra 20^) costae, in sinistra 19, nunierus costarum yariabilis. In e.remplaribus de Żulcowee numeravi in testa : dextra 20 in sinistra, 20 costas „ 20 .. ., 18 ., . 20 „ .. 19 „ . 21 „ ., is , Nunierus costarum, teste Andrzejoiuski, et ad 24 crcscit. Costae sunt superne depressae, in dextra valva latiores ąuam interstitia, in sinistra interstitia latiora. Costae et interstitia tenuissime et densissime concentriter striata. Striae radiales in costis et interstitiis nullae; auricula non magna, fere si- milia, anterius in valva deitra parum excavatum, in ambis valvis densim longitudinaliter et undulatim striata , striae ra- diales nullae. Pecten Sivringensis , a Tli. Fiichs de Sivring ad Vindo- bonarn descripfus'^) est P. Besseri Andrz. Species , ąuam M. Hornes ut P. Besseri figuravit et descripsit vult nunc mea scientia Th. Fuchs P. vindobonensis appellare. Ea species dif- fert maioribus valvis , costis et interstitiis radiatim striatis ; striae in interstitiis interdum in secundarias costulas ineunt, auricula in deztra valva longitudinaliter striata et radiatim costata. Gatunek ten, tak częsty u nas, wydzielają mylnie w zbio- rach zagranicznych, jak się przekonałem. Przyczyną jest mono- grafia M. Hórnesa, gdyż przegrzebek opisany tam i naryso- wany jako P. Besseri jest innym. Ponieważ zbiory muzealne mają kilka okazów P. Besseri z Żukowiec, a więc z tej miejsco- wości, z której pochodzi okaz opisany przez Andrzej o wsk iego, ') Costas numero omnes, quae sunt visibiles , non solum eas , quae sunt maiores, ut nonulli faciunt. 2) J. Karrer : Geologie d. HoclK^uelen -Wasserleitung. Abhand. d. k. k. geol. Reichsanstall tom IX. Wiedeń 1877, str. 369—70, tabl. XVI a, fig. 7. 38 przeto przedstawiłem go na rycinie i opisuję ponownie, sądząc, że powtórzenie opisu z przed 76 lat nie jest bez znaczenia. Okaz największy jest 8-2 cm. długi, 6*3 cm. szerolci, inne jednalcowoż są mniejsze, przeważnie około 6 cm. długie. Slco- rupa prawa wypul^ła, nieco nierównoboczna, łewa płasl<:a, l<:u szczytowi zagnieciona. Żeber olcoło 20, Andrzejowsłvi podaje icłi liczbę na 22—24. Na obu skorupach, ilość żeber prawie jedna- kowa, chociaż bywają i różnice. Okaz największy, przedsta- wiony w pewnem zmniejszeniu na tablicy, ma na skorupce prawej 20 żeber, na lewej 19. U innych okazów z Żukowiec znalazłem : skorupa prawa 20, lewa 20 żebei* r n '^^> n ■*■" i n y, ^^y n 1" rt Inny okaz pochodzący z Hołubicy jest 8 cm. długi, a 67 cm. szeroki i ma na skorupie prawej 20, na lewej 21 żeber, inny pochodzący z Podhorzec 4 cm. długi, a 3"8 szeroki ma 19 żeber na skorupie prawej. Żebra są z góry spłaszczone, po bokach słabo nachylone, a więc prawie czworoboczne, nigdy nie są rozwidlone, a cała skorupka jest bardzo gęsto i wyraźnie współśrodkowo prążko- wana, owe prążki są szczególnie dobrze widoczne w zagłębie- niach pomiędzy żebrami. Nigdy niema żeber drugorzędnych, co się zdarza u okazów wiedeńskich mylnie do tego gatunku za- liczanych , niema też nigdy w zagłębieniach podłużnych prążków, które rysuje M. Hornes u swego P. Besseyń. Uszy skorupki prawej prawie równe, przednie ze slabem wycięciem na byssus, u skorupki lewej uszy równe, wszystkie gęsto podłużnie i falisto prążkowane. Zawsze brak żeber promie- nistych, o których wspomina M. Hornes u swego gatunku. Okazy pochodzące z okolicy Wiednia, a opisane przez T. Fuchsa jako P. Sivringensis , są zgodne z P. Besseri, jak to już Hilber zaznaczył. Tenże autor mówi też, że P, Besseri M. Hórnesa jest gatunkiem całkiem nowym, który też musi mieć inną nazwę. O ile wiem, T. Fuchs nazywa go obecnie P.vindo- bonensis. Różnicę wyraźną pomiędzy tym gatunkiem, a typowym P. Besseri tworzą rozmiary większe , gdyż P. vindobonensis jest często nawet 2 razy tak wielki, jak P. Besseri, Andrze- jowski zaś wyraźnie zaznacza, że największy jego okaz mie- rzący 4—5 cali w średnicy jest wyjątkowym, inne bowiem są 39 mniejsze. Dalszą różnicę widzę w mniejszej ilości żeber u P. vin- dobonensis y chociaż ta różnica nie jest bardzo wybitną, i w tern także, że P. vindobo7iensis ma promieniste linie w miejscach wolnych między żebrami, które czasem są tak silne, że tworzą drugorzędne żebra, czego nigdy niema u typowego P. Besseri; u P. BesseiH brak wreszcie promienistych żeber na uszach. W zbiorach uniwersytetu w Bordeaux widziałem wielkie okazy oznaczone jako P. Besseri, które miały, o ile pamiętam tylko 9 żeber, prawdopodobnie różnią się one od P. rindohonensis Fuchs, tem więcej jeszcze od P. Besseri Andrz. SPIS RZECZY. Wstęp ..... Uwagi geologiczne . Buccinum Notterbecki R. Hornes i Auinger Tnrrritella Rabae Niedź. var. Cerithiopsis dertobicarinata Sacco Clava bidentata Grat. Cerithirtm (Clava ?) lignitariim Eichw. Tympanotomus Duboisi M. Horn. Actaeon semisti^iatus Fer. Melania? (Striatella?) n. sp. Rissoa dubia n. sp. Rissoina costellata Grat. Patella cf. pyramidalis Rov. Dentalium cf. miocenicum Micht. Cytherea erycina L. FJiolas dactylus L. Pholadidaea papyracea Sol, . Pecten af. Haueri Micht. Pecten fasciculatus Millet. Pecten Depereti n. sp. . Pecten Romani n. sp. Pecten Neumayri Hilber Pecten flavus Dub. Pecten flaims Dub. var. rectangulus Dub. Pecten flavus Dub. + P. Neumayri Hilb. Pecten sp. nova indeterminata Pecten Besseri Andrz. .... Str. 1 4 7 8 8 9 11 12 13 14 15 16 17 19 21 21 22 23 24 25 27 29 32 33 34 35 36 a Tablica I. Fig. 1 a , b. Buccinum (Hima) Notłerbecki R. Horn, i Auiiig. . . . .1x1 Halicia orieiitalis. Fig. 2 a, b Turritella Rabae Niedźw. var. 1x1 Leworda. Fig. 3 a, b. Cerltium (Clava ?) lignitarum Eichw. . . . . . .1x1 Żabiak. Fig. 4. Tympanotomus Dubois/' M. Horn. (?) 1x1 Korytnica. Fig. 5. Melania (?) (Striatella?) n. sp. . 1x1-3 Hołubica. Fig. 6. Patella c. f. pyramidalis Rov. Fig. 7 a, b. 1'holas dactylus L. Fig. 8 a, b. Pholadidaea papyracea Sol. Fig. 9. Pecten ąf. Haueri Micht. 1x1 Hołubica. 1x1 Hołubica. 1x1 Hołubica. 1x1 Wulka. Wszystkie okazy fotografowane znajdują się w zbioracli Muzeum im. Dzieduszyckicłi. MUZEUM IM. DZiEDUSZYCKICH Xl. TAB. I I I / / ?« r ? h ę^ ^ ,»^ ^? 7 3 h E.TRZEME3KI LWÓW Tablica II. Fig. 1. Pecten fasciculatus Millet. . .1x1 Miodobory. Fig. 2 a, b. Pecten Bomani n. sp. (a valva dextra , b. sinistra) . . . .1x1 Pińczów. Fig. 3 a, b. Pecten Deperetl n. sp. (a valva dextra , b. sinistra) . . . . 1 X 1'3 Borki Wielkie. Fig. 4. Pecten sp. nova indeterminata (valva dextra) . . , . . .1x1 Hołubica. Fig. 5 a, b. 7. Pecten Neumayri Hilb. forma typica (5 a valva dextra. 5 b sinistra) 1x1 Kortumówka. Fig. 6. Pecten Neumayri Hilb. var. crassior (valva sinistra) . . . . .1x1 Borki Dominikańskie Fig. 8 a, b. Pecten Neumayri Hilb. var. Kneri (a valva sinistra , b. dextra) . 1x1 Karaczynów. Fig. 9, Pecten flavus Dub. + P. Neumayri Hilb. (valva sinistra) . . . .1x1 Hołubica, Wszystkie okazy fotografowane znajdują się w zbiorach Muzeum im. Dzieduszyckich. MUZEOM iM. DZIEDUSZYCKICH Xl. rAB II. 1 '4 it y 8 d AU'. FCTOG»? t rR2E:Vc3Kl LWÓW Tablica III. Fig. 1 a, b, c. Pecten flavus Dub. (a valva dextra , b sinistra , c valva sinistra interna) . . . . . .1x1 Hołubica. Fig. 2. Pecten flavus Dub. var. rectangulus (valva sinistra) . . . . .1x1 Hołubica. Fig. Sab, 4 a, b, 5. Pecten Besseri Andrz. (3 a , 4 a valva dextra, 3 b, 4 b valva sinistra, 4 a, b valvae internae . . 1x0*6 Żukowce. Wszystkie okazy fotografowane znajdują się w zbiorach Muzeum im. Dzieduszyckich. # MUZEUM IM. DZIEDUSZYCKICH. Xl. TAB ru y a '% I ib *UT. fOTOGH. E Tf